Rozwój Litwy w XIII i XIV wieku

Picture
Chrzest Mendoga
Wspomniałem, że sytuacja w Polsce zmienia dość mocno układ sił w Cesarstwie Niemieckim. Jednak modyfikacje historii faktycznej jakie wprowadziłem mają jeszcze większy wpływ na olbrzymie terytoria za naszą wschodnią granicą. W rozpatrywanym tutaj okresie, czyli od poł. XIII wieku w historii faktycznej trwało jednoczenie ziem ruskich pod berłem Litwy. Zapoczątkowane przez Mendoga, a kontynuowane przez Giedymina, Olgierda i Witolda. Nieco później rozpoczęło się jednoczenie ziem położonych jeszcze bardziej na wschód pod berłem książąt moskiewskich. Większość terytoriów dawnej Rusi Kijowskiej należała wtedy do Złotej Ordy.

Jak już zaznaczyłem wcześniej osadnictwo niemieckie w postaci Zakonu Kawalerów Mieczowych zostało usunięte z regionu w pierwszej poł. XIII wieku przez Litwinów. Zakładam również, że nie pojawia się Zakon Krzyżacki. Tereny zamieszkiwane przez Bałtów są zatem pod silnym naciskiem ze strony Danii a nie Niemiec. To Dania włada Prusami i Estonią. Jest to jednak zagrożenie dużo mniejsze niż ze strony zakonów rycerskich w historii faktycznej. W przeciwieństwie do nich, posiadłości duńskie są koloniami z dala od centrum państwa. Nie mają więc aż takiego znaczenia. Zagrożenie dla Bałtów jest mniejsze, dlatego nie ma aż tak silnej stymulacji do zjednoczenia się w walce ze wspólnym wrogiem. Zakładam jednak, że pewne procesy które uruchomiła obecność Kawalerów Mieczowych jeszcze przed panowaniem księcia Mendoga, doprowadziłyby do zjednoczenia plemion litewskich. Tak jak w historii faktycznej doszłoby do tego ok. 1235 roku. Nie ma już w tym momencie na mapie politycznej zakonów rycerskich, czyli proces dalszego jednoczenia spowalnia. Zakładam również, że w dalszej kolejności Mendog poszedłby w kierunku północnym, tak aby zająć obszary, które usiłowali kolonizować Duńczycy i Niemcy. Moim zdaniem zabezpieczenie się przed powrotem Kawalerów Mieczowych byłoby ważniejszym celem dla niego niż zdobywanie terytoriów dawnej Rusi Kijowskiej.

Picture
Państwo Mendoga (Litwa) pod koniec jego panowania w 1260 roku.
Na mapce powyżej przedstawione są terytoria podbite przez Mendoga do 1260 roku. Warto zauważyć, że po upadku Kawalerów Mieczowych część zajmowanych przez nich terytoriów przejmuje Dania przyłączając je do Estonii. Mimo istotnej siły Danii w tamtym okresie wydaje mi się, że zajęcie sporych terytoriów należących przedtem do Kawalerów Mieczowych oraz całych Prus wyznaczłoby kres możliwości tego państwa. Z tego też powodu dalsze zagrożenie zewnętrzne dla Litwy w tamtym okresie nie istnieje w praktyce. W historii faktycznej mieliśmy zakony rycerskie, które wpływały na spoistość Litwy. Podobnie jak w historii faktycznej nastąpi okres chaosu wewnętrznego w tym państwie aż do początku XIV wieku i panowania Giedymina. Jednak chaos będzie dużo silniejszy. Wpadająca pod koniec XIII wieku w silny kryzys Dania będzie słabła w rejonie. Uwidocznią się tendencje odśrodkowe w Litwie. Zatem Giedymin zamiast jak w historii faktycznej skupić się mocno na podbojach terenów na południu - należących do dawnej Rusi Kijowskiej, zwróci się bardziej ku sprawom wewnętrznym. Będzie potrzebował więcej energii, żeby spowrotem scalić to państwo. W dalszej zaś kolejności, śladami Mendoga skieruje się bardziej na północ, aby znów zabezpieczyć się przed powrotem zewnętrznego agresora.

Czas panowania Giedymina to już ostry kryzys Danii i szansa na przejęcie we władanie Estonii. Zakładam, że doszłoby do jakiejś być może niepisanej umowy między Litwinami i Polakami, która rozdzielałaby terytoria upadającej potęgi duńskiej. Polsce przypadłyby Prusy, Litwie Estonia. Z perspektywy Litwinów oznaczałoby to gwarancję, że będą władali obszarem, który przez długi obszar stanowił silne zagrożenie dla plemion. Tak więc Litwa zacznie swój marsz na południe dużo dużo później niż w historii faktycznej. To zaś da sporo czasu na zaktywizowanie innych sił w tym regionie. Czyli Wielkiego Księstwa Krakowskiego od Zachodu, Nowogrodu od północy oraz Moskwy od Wschodu.